Wyłączanie kompresowania dysku
Kompresowanie dysku zaoszczędza trochę miejsca na nim, ale obciąża procesor i dłużej trwa wczytywanie elementów, co przy starszych komputerach ma spore znaczenie. Drugą sprawą jest fakt, że laptop działa krócej na baterii.
Ogółem takie kompresowanie jest zbędne z perspektywy dzisiejszych czasów, gdzie mamy pojemne nośniki danych.
Ile tracimy na braku kompresji? W moim przypadku, przy zajętości 50,5 GB danych (Windows, programy i parę drobnych plików) straciłem ~1 GB wolnego miejsca. Czyli zamiast ~50,5 GB pliki zajmują teraz ~51,5 GB, co nie jest koszmarem. Procesor odpocznie sobie i będzie mógł zostać lepiej wykorzystane na inne potrzeby, a i wczytywanie plików jest nieznacznie szybsze.
Kompresowanie dysku – wyłączanie
Aby wyłączyć kompresowanie dysku, wystarczy wejść w okno „Ten komputer” (Ustawianie ikon na pulpicie).
Następnie kliknąć prawym przyciskiem myszy na jakąś partycję i z dostępnych opcji wybrać „Właściwości”.
Z nowo pokazanego okno odznaczamy opcję „Kompresuj ten dysk, aby zaoszczędzać miejsce na dysku” i zatwierdzamy za pomocą „Zastosuj”.
Pojawi nam się okno z zatwierdzeniem chęci wyłączenia kompresji danych na dysku. Wybieramy opcję „Zastosuj zmiany dla dysku X, podfolderów i plików”. Zatwierdzamy za pomocą „OK”
Kolejny komunikat będzie informował nas o odmowie dostępu w celu wykonania zmian. Aby zaprowadzić zmiany, musimy wybrać opcję „Kontynuuj”
Trwa zastosowywanie zmiany. W czasie tej czynności często pojawia się komunikat o dostępności, ponieważ system lub jakiś program z niego korzysta. To rzecz normalna, wybieramy „Ignoruj wszystkie”.
I tyle, czekamy na zakończenie zadania, starając się najlepiej nie korzystać obecnie z komputera/laptopa. Zmiany zaprowadź w ten sam sposób na pozostałych dyskach/partycjach.
Brak pojawienia się tej opcji w ustawieniach jakiegoś dysku, świadczy o braku takiej możliwości, a pliki na dysku nie są kompresowane.